Jeśli jest jedna rzecz, której zawsze trzeba oczekiwać od Jil Sander, to bardzo czyste linie. Etykieta była znana z bezbłędnego minimalizmu, gdy Sander był jeszcze w firmie, a teraz, gdy Raf Simons zajął ster, kontynuował standard czasami modernizmu do wielkiego krytycznego sukcesu. Jil Sander Spring 2011 był przełomowym momentem dla współczesnych trendów, a Jil Sander Fall 2011 jest prawie tak samo dobry.
W rzeczywistości torebki mogą być lepsze, przynajmniej pod pewnymi względami. Ta kolekcja pokazuje większą szerokość opcji akcesoriów niż ostatnia rundę, z wszystkim, od ponadwymiarowych pojemników po prymitywne małe torby i szprychy po niektóre bardzo dosłowne torby pudełkowe z tak ostrymi, że można by wydać oko, więc bądź ostrożny. Elementy podkreślają „retro” w „retro-nowoczesnym” i przypominają czas, kiedy krawiectwo było kluczowe, więc zdecydowanie nie znajdziesz bezpłatnego detalu w żadnym z tych projektów.
Zdjęcia za pomocą Vogue.com i Style.com.